czwartek, 22 marca 2012

Tonik migdałowy 5%

Jestem z siebie dumna :) Zrobiłam swoje pierwsze mazidło mianowicie Tonik migdałowy 5% !
Dlaczego akurat taki produkt? Ponieważ naczytałam się bardzo pozytywnych opinii i chcąc zmniejszyć swoje problemy z skórą postanowiłam pobawić się w małego chemika :)


 Przepis znalazłam na stronie Mazidła. Napiszę na początek jakie ma właściwości:
Ttonik o 5% zawartości Kwasu migdałowego działa delikatnie złuszczająco, nawilżająco  oraz antybakteryjnie. Odpowiedni jest szczególnie dla cer trądzikowych i tłustych (zmniejsza i oczyszcza ujścia gruczołów łojowych, likwiduje wypryski) oraz dla cer suchych, zwiotczałych i zniszczonych nadmierną ekspozycją na słońce. Wspomaga likwidację przebarwień i śladów po trądziku, rozjaśnia i rozświetla cerę.

Zwiększa skuteczność działania innych preparatów kosmetycznych - skóra przygotowana kwasem lepiej absorbuje składniki aktywne zawarte w kolejnych nakładanych preparatach pielęgnacyjnych (np. retinoidy).


Toniku, mimo, że jest na bazie kwasu,  można używać również latem. Mam nadzieję że pomoże mi rozjaśnić moje przebarwienia.




Przepis:
15 ml wody odmineralizowanej (oczyszczonej, ja swoją kupiłam w aptece za około 4 zł)
1,25 gram kwasu migdałowego (10 gram na zrobsobiekrem.pl kosztuje około 7 zł)
3,25 kwasu hialuronowego (10 ml na zróbsobiekrem.pl kosztuje około 4 zł)


papierek wskaźnikowy, soda oczyszczona.
Najlepszą miarką okazała się strzykawka 2 ml i 5 ml :)


Do miski z gorącą wodą umieściłam szklankę- do niej wlałam wodę odmineralizowaną i wsypałam kwas, delikatnie mieszałam (Kwas migdałowy rozpuszcza się w ciepłej wodzie). Wyciągnęłam szklankę z kąpieli wodnej i do mojej mikstury dodałam kwas hialuronowy. Papierkiem wskaźnikowym sprawdziłam poziom ph i oczywiście mój tonik był zbyt kwaśny (kolor czerwony papierka) więc dosypałam dwie szczypt sody, ponownie sprawdziłam i tym razem uzyskałam pomarańczowy kolor. Tonik należy trzymać w lodówce, data ważności to około 2 tygodni. Stosuję go na razie od kilku dni. Nasączam tonikiem wacik i delikatnie tonizuje cerę. Zauważyłam, że moja skóra delikatnie się łuszczy a pory oczyszczają się i ZMNIEJSZAJĄ! Dlatego nawilżanie jest niezbędne :) Zobaczę jak będzie po dwóch tygodniach i wtedy na pewno się odezwę :)

3 komentarze:

  1. Ciekawe. Nigdy nie robiłam sama żadnego kosmetyku, ale może kiedyś się odważę. Z tego co widzę, to jest raczej korzystniejszy cenowo taki własny. I wiesz co ma w sobie.
    A ile Ci wyszło tego toniku?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło około 30 ml, ale przez dwa tygodnie akurat tyle zużyje:) więc nic się nie zmarnuje (to jest na pewno plus). Jak na razie użyłam go 4 razy i jestem w szoku, przebarwienia jaśniejsze i pory zdecydowanie mniejsze! Polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To coś tak czuję, że będę musiała sama zrobić taki tonik. Będę musiała jeszcze tylko poszukać a aptekach, albo na necie tych produktów. Dzięki za pomoc i informacje :)

      Usuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :) Jeśli macie jakieś pytania - odpowiemy na nie pod danym postem.