Wczoraj miałam ostatni zabieg, mianowicie peeling kawitacyjny. Chciałabym się z Wami podzielić moim spostrzeżeniami :) Peelingi miałam 3 razy :) Dlaczego aż 3? Ponieważ moja skóra potrzebowała natychmiastowego oczyszczenia, pozbycia się martwych i suchych skórek, oraz wszystkich zanieczyszczeń, które gościły się na mojej twarzy już długo.
Peeling kawitacyjny zdecydowanie głębiej oczyszcza naszą skórę, niż powierzchowne ścieranie jak w przypadku mikrodermabrazji. Zabieg wykonywany jest za pomocą ultradźwięków, wykonuje się go na zwilżoną twarzy, dlatego, po nim nasza buźka nie jest wysuszona :) Peeling można stosować 2 razy w tygodniu również w okresie letnim. Peeling jest bezbolesny, trwa około 30-60 minut.
Wskazania do peelingu:
przebarwienia,
zmarszczki
trądzik (w każdej postaci: krostkowy, grudkowy, ropowiczy)
szary koloryt skóry
zanieczyszczenia na twarzy
sucha skóra
Przeciwwskazania:
ciąża
zapalenie zatok
choroby bakteryjne skóry, (grzybica, wirusy)
zastawki serca
choroba nowotworowa
obecność metalowych implantów
nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca
stwardnienie rozsiane, epilepsja
choroby immunologiczne
trądzik krostkowy, ropny, różowaty
terapia przeciwtrądzikowa Roaccutanem – 3 miesiące przerwy
zabiegi chirurgiczne wykonane w obrębie twarzy – 2 miesiące przerwy
EFEKTY:
usunięcie martwych komórek
usunięcie zanieczyszczeń skóry
przyspieszenie mikrokrążenia
dokładnie i bezbolesne oczyszczenie skóry twarzy szyi i dekoltu
usunięcie przebarwień
głębokie nawilżenie
poprawa struktury blizn
uwolnienie porów od bakterii, nadmiaru łoju i substancji toksycznych
regeneracja skóry i mięśni mimicznych
wzmożenie produkcji elastyny, kolagenu i kwasu hialuronowego
pozostawienie odświeżonej, zregenerowanej i odmłodzonej skór
Moja cera jest szara i zmęczona spowodowana kuracją antybiotykową. Robią się na niej plamy potrądzikowe gdyż jest wrażliwa, skłonna do zapychania a ostatnio pełno na niej zaskórników. Skonsultowałam się z moją dermatolog i popędziłam na peeling ! Po pierwszym zabiegu się mocno wystraszyłam, gdyż moja twarz była czerwona jak nigdy! a wszystkie pozostałości po pryszczach jakby się na nowo odrodziły i pojawiły się grudki i pagórki. Jednak z biegiem czasu (po kilku godzinach) cera zaczęła się uspokajać, pozbyłam się suchych skórek wokół ust, na brodzie. Na drugi dzień było o niebo lepiej, bez czerwonych podrażnionych miejsc, buzia się wygładziła a czerwone przebarwienia pomału znikają. Drugi i peeling przebiegł zdecydowanie łagodniej, również z racji, że moja cera jest wrażliwa miałam ją trochę podrażnioną ale już nie tak. A jak działa na zanieczyszczenia? Goją się zdecydowanie szybciej, te które siedzą w naszej cerze głęboko wychodzą, i ZNIKAJĄ. Peeling mam zamiar stosować raz w miesiącu w celu głębokiego oczyszczenia a zarazem nawilżenia twarzy.
Cena zabiegu to około 50-100 zł. Warto poszukać na gruponie, gruperze czy okaziku, ale radzę (Aga też) sprawdzić opinie salonu w internecie :)
Poradził sobie z zaczerwienieniami dość dobrze, delikatnie przebijają się te mocniejsze czerwone partie, ale je mogłabym tylko przykryć MOCNO kryjącymi podkładami. I tak wydaje mi się, że jest dobrze. Nie straszę !
Na koniec krótka recenzja BB Creamu Holika Holika Clearing Petit, którą obiecałam. Posiada filtr 30 SPF. Nie mogę używać podkładów, więc BB cream stał się dla mnie ratunkiem. O tych cudownych kremach dowiedziałam się stosunkowo późno, ale jak dobrze, że ta informacja do mnie dotarła :)) Wyjście bez makijażu w moim przypadku jest niemożliwe, straszyłabym na ulicy swoją czerwoną twarzą!
Mój pierwszy BB cream okazał się bbkremem kryjącym! Wydaję mi się, że kryje zdecydowanie lepiej niż niektóre podkłady. Wyrównuje koloryt i delikatnie matuje. Nie wchodzi w rozszerzone pory, za to doskonale radzi sobie z czerwonymi plamami, oczywiście nie zrobi nam na twarzy efektu photoshopa ale i tam moim zdaniem jest bardzo konkretny w swoim działaniu.
Krem wytrzymuje na mojej twarzy około 4 godzin. Później koniecznie trzeba się przypudrować, lub nałożyć go ponownie. Mógłby być troszeczkę ciemniejszy, ale nie można mieć wszystkiego! Ważne, jest to, że nie zapycha! A twarz po zmyciu nie jest szara i zmęczona. Jak na razie będę go używać cały czas! I polecam osobą, które na jakiś czas muszą odstawić podkłady!
Cena za 30 ml to około 28 złotych, na ebayu często można znaleźć taką cenę z darmową przesyłką.
Miałyście peeling kawitacyjny, jeżeli tak to jakie są wasze uczucia?

